Kryształ świecący na życzenie przypomina czary, a jego właściciel może wydawać się czarodziejem. Gdy jednak takie „zaklęcia” stają się codziennością, okazuje się, że to nie magia, lecz nauka. Współczesnym odpowiednikiem takiego czarodziejstwa jest fizyka materii skondensowanej – dziedzina badająca stany materii oraz sposób, w jaki wyłaniają się one z głębokiego poziomu kwantowego.

Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2025. Stron 404, oprawa twarda. Przełożył Marek Krośniak. Premiera 5 sierpnia 2025.
Współcześnie wiele rzeczy i zjawisk da się wytłumaczyć zgoła prozaicznie – ów kryształ świecący to dioda elektroluminescencyjna, w skrócie LED. Tak, LED jest kryształem przepuszczającym prąd za jednym pstryknięciem przełącznika. Wówczas świeci. W latarce LED nikt już nie widzi żadnej magii, jej świecenie jest czymś banalnym i jakoś tam zrozumiałym. Ale gdybyśmy przenieśli się w czasie do średniowiecza i zaprezentowali taką latarkę w głębokiej ciemności ówczesnym ludziom, zapewne uznaliby ją za przedmiot magiczny, a nas za czarowników. Za posiadanie takiej „diabelskiej” technologii moglibyśmy nawet spłonąć na stosie. Z kolei dioda laserowa, również kryształ, potrafi wytworzyć wiązkę intensywnego światła, która po skupieniu jest w stanie przeciąć lity metal.
Dostrzeżenie magii w czymś, co jest już dobrze znane, wymaga pewnego wysiłku, lecz – jak twierdzi autor omawianej przez nas książki – ona na pewno tam jest! Fizyka to program racjonalizacji i zrozumienia świata. Dzięki niej możliwe stały się technologie uznawane niegdyś za fantazje: lasery tnące stal, pociągi unoszące się nad torami, kryształy rozświetlające przestrzeń. Fizyka materii skondensowanej stanowi dziś jedną z największych gałęzi nauk ścisłych – zajmuje się nią niemal jedna trzecia fizyków na świecie. Jej historia wciąż jednak nie została w pełni opowiedziana. Aż do teraz!…
Marcus du Sautoy, autor książki „Kod kreatywności. Sztuka i innowacja w epoce sztucznej inteligencji”: Felix Flicker błyskotliwie odsłania sekrety współczesnej magii, którą nazywamy fizyką. To fascynująca książka, która zainspiruje kolejne pokolenia naukowców i pomoże wszystkim współczesnym zrozumieć dziwaczny wszechświat, w którym żyjemy. Ta książka pokazuje, że fizyka może być równie niezwykła jak magia, a rzeczywistość znacznie bardziej zadziwiająca niż się nam wydaje. Przeczytajcie, żeby się dowiedzieć, jak naukowcy – fizycy-magicy – wciąż poszukują współczesnego kamienia filozoficznego, mającego zdolność przemiany materii w złoto lub… w eliksir nieśmiertelności.

O autorze: Felix Flicker (na zdjęciu) jest fizykiem teoretycznym i starszym wykładowcą fizyki na Uniwersytecie w Bristolu. Jego praca dotyczy teorii materii kwantowej. Zazwyczaj zajmuje się zjawiskami, które obejmują kształty i wzory (a więc geometrią i topologią). Do 2023 roku wykładał fizykę na Uniwersytecie w Cardiff. Wcześniej otrzymał stypendium badawcze Astor Junior Research Fellowship w New College w Oksfordzie oraz stypendium Lindemann Trust, dzięki któremu mógł studiować na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Ukończył doktorat na Uniwersytecie w Bristolu. Brał udział w programie Perimeter Scholars International w Instytucie Perimeter. Studiował również na St. Catherine’s College w Oksfordzie. Napisał książkę popularnonaukową „Magiczna materia” i został współzałożycielem Sieci Grimmów w Porządku Aperiodycznym na cześć swojego przyjaciela Uwe Grimma. Część swoich prac opublikował w magazynach naukowych „Physical Review Letters”, „Physical Review”, „Science Advances”, „New Scientist” i „Science”.

Felix Flicker „Magiczna materia. Sekrety fizyki, chaos i kryształy” (tytuł oryginału „The Magic of Matter: Crystals, Chaos and the Wizardry of Physics”, 2022). Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2025. Stron 404, oprawa twarda. Przełożył Marek Krośniak. Projekt graficzny okładki Grzegorz Kalisiak. Premiera 5 sierpnia 2025. Książkę można zamówić z rabatem na stronie https://sklep.zysk.com.pl/magiczna-materia-sekrety-fizyki-chaos-i-krysztaly.html.
KONKURS CZYTELNICZY
Dzięki uprzejmości Zysk i S-ka Wydawnictwa (www.zysk.com.pl) ogłaszamy dla Czytelników portalu LADY’S CLUB konkurs, w którym można zdobyć 2 egzemplarze książki Felixa Flickera „Magiczna materia. Sekrety fizyki, chaos i kryształy”. Otrzymają je ci z Państwa, którzy odpowiedzą na proste – zdawałoby się – pytanie z zakresu fizyki: Dlaczego naukowcy nie zdecydowali się do tej pory pokryć Sahary panelami słonecznymi, żeby uruchomić dla świata cenny i jedyny w swoim rodzaju ekosystem? Odpowiedzi wysyłajcie na adres: redakcja@ladysclub-magazyn.pl.
REGULAMIN
1. Nagrodę w konkursie stanowią 2 egzemplarze książki Felixa Flickera „Magiczna materia. Sekrety fizyki, chaos i kryształy”, ufundowane przez Zysk i S-ka Wydawnictwo.
2. Rozdanie przewiduje 2 zwycięzców – każdy z nich otrzyma po jednym egzemplarzu książki.
3. Rozdanie trwa od 10 sierpnia 2025 roku do wyczerpania nagród.
4. Do rozdania można zgłosić się tylko raz.
5. Zadanie polega na nadesłaniu odpowiedzi na proste – zdawałoby się – pytanie z zakresu fizyki: Dlaczego naukowcy nie zdecydowali się do tej pory pokryć Sahary panelami słonecznymi, żeby uruchomić dla świata cenny i jedyny w swoim rodzaju ekosystem?
6. Spośród nadesłanych odpowiedzi redakcja wyłoni 2 zwycięzców.
7. Wyniki zostaną ogłoszone pod informacją o książce na portalu LADY’S CLUB w sekwencji Pan Book.
8. Uczestnicy mają 3 dni na przesłanie wraz z odpowiedziami na adres redakcja@ladysclub-magazyn.pl swoich danych do wysyłki nagród drogą pocztową; w przypadku braku takiej informacji w wyznaczonym czasie zostanie wybrana kolejna osoba.
ROZWIĄZANIE KONKURSU. Pytanie: Dlaczego naukowcy nie zdecydowali się do tej pory pokryć Sahary panelami słonecznymi, żeby uruchomić dla świata cenny i jedyny w swoim rodzaju ekosystem? Odpowiedź: Powód, dla którego naukowcy nie pokryli dotąd Sahary panelami słonecznymi jest bardzo prosty – druga zasada termodynamiki. Przesyłanie energii na duże odległości wiąże się ze znacznymi stratami po drodze, głównie w postaci ciepła, jak również dźwięku i drgań. W 2021 roku tylko Stany Zjednoczone straciły równowartość 31 miliardów dolarów w procesie przesyłu i dystrybucji – ilość energii wystarczającą do zasilania latarni ulicznych w Nowym Jorku przez dziesięć lat. Przekazywanie energii z miejsca na miejsce bez strat wymaga ogromnego wysiłku, a druga zasada termodynamiki mówi nam, że straty są nieuniknione. Nieuchronność strat nie pozwala na pokrycie Sahary panelami słonecznymi. Ale są i inne powody, między innymi przewidywane negatywne skutki dla klimatu oraz konieczność uwzględnienia czynników kulturowych i politycznych. Mogłoby to obniżyć temperaturę na pustyni, co potencjalnie prowadziłoby do zarastania jej przez roślinność, powodując jednoczesny wzrost temperatury na obszarach polarnych i jeszcze większe przyspieszenie topnienia lodowców. Naukowcy obliczyli, że zaopatrzenie w energię całego świata wymagałoby zainstalowania 51,4 mld 350-watowych paneli. Taka ich liczba zajęłaby około 300.000 km2 i kosztowałaby przy obecnych cenach 51,4 bln dolarów. Sahara rozciąga się na terytoriach kilku państw północnoafrykańskich, których rządy znane są z niestabilności. Znalezienie inwestora gotowego sfinansować taki projekt byłoby bardzo trudne. Poza tym magazynowanie energii w bateriach litowo-jonowych, najbardziej powszechnych dzisiaj, nie byłoby idealne ze względów ekologicznych. Ich wytworzenie i transport wiązałyby się z emisją gazów cieplarnianych, a po zakończeniu cyklu eksploatacji baterii ich recykling i utylizacja szkodliwych materiałów też nie byłyby łatwe. Książki otrzymują: 1) Bogusław Pszczeliński, Namysłów; 2) Marta Szafrańska, Stare Kiejkuty koło Szczytna. GRATULUJEMY! (Wpis z 15 sierpnia 2025)