STANISŁAW BUBIN Nową powieść Wojciecha Wójcika, „Piąty akt”, przeczytałem z zainteresowaniem większym niż wszystkie jego wcześniejsze, a trochę tego było. Nie dlatego, że tamte były słabsze – autor niezmiennie utrzymuje wysoki poziom – lecz dlatego, że ta najnowsza udała mu…