Autor tej książki, Oliver Sacks, był angielskim lekarzem neurologiem, od 1960 roku mieszkającym w Stanach Zjednoczonych, profesorem neurologii na Uniwersytecie Columbia. Opublikował wiele książek popularnonaukowych, znanych także w Polsce dzięki Zysk i S-ka Wydawnictwu („Wszystko na swoim miejscu. Pierwsze miłości i ostatnie opowieści”, „Wyspa daltonistów i wyspa sagowców”, „Rzeka świadomości”, „Stale w ruchu”, „Stanąć na nogi”, „Migrena”, „Przebudzenia”, „Muzykofilia: Opowieści o muzyce i mózgu”, „Oko umysłu”, „Halucynacje”).

Niedawno wydana publikacja (8 kwietnia 2025) pt. „Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem” zawierała proste i jednocześnie bardzo głębokie, a przy tym świetne pod względem literackim analizy zachowań chorych osób, które Oliver Sacks miał okazję spotkać na swojej drodze. Dzięki niemu mogliśmy zapoznać się nie tylko z psychologicznymi sylwetkami bohaterów książki, ale także… ze swoją własną sylwetką. W dwudziestu czterech przedstawionych w książce analizach Sacks badał osoby z problemami neurologicznymi i wiążącymi się z tym zaburzeniami o podłożu psychologicznym. Sporządzone przez niego opisy skłaniały do refleksji i rozważań również nad własną osobą. Podczas lektury mogliśmy dojść do interesujących wniosków, które uświadomiły nam, że wszyscy mamy pewne braki i nie do końca kompletną psychikę. Nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z każdym problemem bądź zrozumieć pozornie proste prawdy dotyczące życia. Autor doskonale przedstawił lęki drzemiące w ludzkich umysłach oraz pokazał, że do ich ujawnienia w gruncie rzeczy niewiele potrzeba.
Poprzez analizowanie opisanych w książce postaw, czytelnik skłonny jest do zadawania sobie podstawowych pytań związanych z egzystencją. Na tę ciekawą pozycję szczególną uwagę powinni zwrócić osoby zainteresowane szeroko pojętą psychologią i neurologią. Oliver Sacks nie używał typowo medycznych określeń, dlatego zapoznanie się lekturą nie będzie stanowiło problemu dla większości czytelników. Neuropsychologia, tak jak kiedyś psychoanaliza, jest pasjonującą dyscypliną naukową nie tylko dlatego, że poszerza wiedzę o psychice człowieka, ale również dlatego – a może przede wszystkim – że studiowanie tych zagadnień nieodmiennie prowadzi czytelnika do postawienia sobie zasadniczych pytań egzystencjalnych. Każdy ma przecież jakieś braki, każda psychika jest w jakimś stopniu niekompletna, z czymś nie możemy sobie poradzić, czegoś nie potrafimy zrozumieć, a to, co uzyskujemy jako ostateczny wynik prób uzgodnienia siebie z sobą, nie zawsze zdaje egzamin. Recenzent Sunday Times napisał: „Tematem tej dziwnej, ale wspaniałej książki jest analiza tego, co się dzieje, kiedy następują jakieś zmiany w mózgu, o których większość z nas nawet nie ma pojęcia… Doktor Sacks pokazuje, jakie lęki drzemią ukryte w naszych umysłach i jak niewiele potrzeba, by się ujawniły”.
Ze wstępu Kazimierza Obuchowskiego do polskiego wydania: „Bez tej wiedzy, jaką przekazuje nam Oliver Sacks, nasze rozumienie ludzi i rozumienie znaczenia mózgu jako siedliska psychiki byłoby uboższe. Po przeczytaniu tej książki już nie będziemy chyba kompromitować się, redukując psychikę do poznawania lub porównując do komputera ten narząd, który znalazł się między naszymi oczyma i za nimi, dosłownie oraz w przenośni. Rzeczywiście mózg jest komputerem i narzędziem poznawania, ale powoduje też, że poza regulacją psychiczną, poza zapamiętywaniem i rozpoznawaniem, tworzymy swój podmiotowy świat. Do czegoś dążymy, realizujemy siebie w dystansie dziesiątków lat, zdolni do poradzenia sobie z różnicą między tym Ja, które jest w nas, i tym Ja, którym jesteśmy, między naszymi pragnieniami i intencjami. Poradzenie sobie z tą różnicą jest głównym problemem, jaki stoi przed człowiekiem z uszkodzonym mózgiem. Jest to też główny problem każdego z nas”.

I oto po kilku miesiącach od poprzedniej publikacji mamy nową na polskim rynku książkę Olivera Sacksa pt. „Wdzięczność”, składającą się z zaledwie 62 stron i opatrzoną mottem: „Nieubłaganie już umieram, ciągle jednak nie rezygnuję z życia”. Składa się ona z czterech esejów („Rtęć”, „Mój żywot”, „Moja tablica okresowa”, „Szabat”), napisanych przez Sacksa w dwóch ostatnich latach jego życia. Jak informują autorzy przedmowy, Kate Edgar i Bill Hayes, w tych czterech esejach autor mówi o starzeniu się, chorobie i śmierci. „Wdzięczność” to najbardziej osobista książka Olivera Sacksa i jednocześnie najbardziej powściągliwa i klarowna w wypowiadaniu się na trudne tematy. Niewątpliwie własne umieranie to jeden z takich nieoczywistych i bolesnych tematów. Także bolesnych w sensie fizycznym.
„Rtęć” autor napisał za jednym zamachem w lipcu 2013 roku, na kilka dni przed swoimi osiemdziesiątymi urodzinami, żeby nakreślić dobre strony sędziwego wieku, nie kryjąc jednak związanych ze starością i chorobą wszelkich ułomności ciała i umysłu. Od 2005 roku doktor Sacks zmagał się z rzadkim nowotworem, czerniakiem gałki ocznej. W osiemnaście miesięcy po tych urodzinach dowiedział się, że rak, z którym walczył dotąd tak odważnie, poczynił znaczne spustoszenie w jego organizmie, dokonując przerzutów na wątrobę. Niewiele już było wtedy, a właściwie żadnych możliwości leczenia operacyjnego, lekarze dawali mu nie więcej niż pół roku życia. Zasiadł więc znowu do pisania i skreślił „Mój żywot”, esej będący wyrazem ogromnej wdzięczności za przeżycie takiego, a nie innego życia. Wahał się jednak z publikacją, uważał ją za przedwczesną, uznał, że lepiej poczekać do chwili, gdy choroba wejdzie w fazę terminalną. Kilka tygodni później poddał się kolejnej operacji, dającej nadzieję na kilka miesięcy aktywnego życia. Kazał więc wysłać „Mój żywot” do redakcji „New York Timesa”, która wydrukowała go nazajutrz po otrzymaniu. „Gorąca aprobata, z jaką tekst został przyjęty, stanowiła dla autora cenną nagrodę” – stwierdzili autorzy wstępu do książki z esejami Sacksa.
Przez trzy kolejne miesiące, maj, czerwiec i lipiec 2015 roku, doktor czuł się względnie dobrze – pisał, pływał, nawet podróżował – toteż wydawało się, że choroba odpuściła. Esej „Moja tablica okresowa” poświęcony był refleksjom na temat długowieczności. Dla różnych etapów swojego bogatego życia autor szukał symbolicznych odpowiedników w tablicy okresowej pierwiastków, nie unikając tematu śmierci, śmiertelności. W sierpniu 2015 roku zdrowie doktora nagle i gwałtownie się pogorszyło. Cyzelował wówczas słowo po słowie ważny dla niego, swój ostatni tekst – „Szabat”. Esej ukazał się w druku na dwa tygodnie przed śmiercią autora, która nastąpiła 30 sierpnia 2015 roku. Jeszcze w tym samym roku cztery eseje Olivera Sacksa pojawiły się na Zachodzie w wydaniu książkowym pt. „Gratitude” („Wdzięczność”), z fotografiami Billa Hayesa.
„Moim dominującym uczuciem jest wdzięczność. Kochałem i byłem kochany. Wiele mi dano i sam też coś dałem w zamian. Przede wszystkim byłem istotą czującą, myślącym zwierzęciem na tej pięknej planecie – a to samo w sobie było ogromnym przywilejem i przygodą”. Żaden pisarz nie potrafił ująć ludzkiego dramatu, choroby, równie szczerze i pięknie jak Oliver Sacks. W ostatnich miesiącach życia poruszająco opisał swoje uczucia wobec zamknięcia pewnego etapu i pogodzenia się ze śmiercią. Zawarte w książce cztery szkice tworzą pochwałę niepowtarzalności każdego człowieka oraz wdzięczności za dar życia. To głęboko poruszające świadectwo i celebracja tego, jak można żyć w pełni – oraz refleksja nad sensem istnienia i pogodzeniem się z nieuchronnym końcem. „Każdemu człowiekowi pisane jest – stwierdził Sacks – być jedynym w swoim rodzaju, odnaleźć własną ścieżkę, przeżyć własne życie, umrzeć własną śmiercią”.
Atul Gawande, autor książki „Śmiertelni. Wyzwania medycyny u schyłku życia”, tak skomentował wyznania niezwykłego doktora: „Oliver Sacks jak żaden inny lekarz czy pisarz potrafił opisać kondycję człowieka. Pociągały go domy chorych, instytucje wspomagające najbardziej wrażliwych i niepełnosprawnych, towarzystwo ludzi niezwykłych. Pragnął widzieć człowieczeństwo w jego wielu odmianach – i robił to po swojemu, niemal anachronicznie: twarzą w twarz, w czasie rzeczywistym, z dala od rosnącej dominacji komputerów i algorytmów. I dzięki jego pisarstwu mieliśmy szansę doświadczyć choć cząstki tego, co sam przeżył”.

Oliver Sacks „Wdzięczność” (tytuł oryginału „Gratitude”). Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2025. Stron 62, oprawa twarda. Przełożył Jerzy Łoziński. Premiera: 9 września 2025. Książkę można zamówić na stronie wydawcy https://sklep.zysk.com.pl/wdziecznosc-oliver-sacks.html. Dzięki wydawnictwu mamy dla Was 2 egzemplarze tej publikacji. Poniżej nasz tradycyjny konkurs z jednym pytaniem.
KONKURS CZYTELNICZY
Dzięki uprzejmości Zysk i S-ka Wydawnictwa ogłaszamy dla Czytelników portalu LADY’S CLUB konkurs, w którym można zdobyć 2 egzemplarze książki Olivera Sacksa „Wdzięczność”. Otrzymają je ci z Państwa, którzy odpowiedzą na pytanie związane z omawianą książką: Od kogo autor omawianego przez nas tomu zaczerpnął tytuł swojego eseju „Mój żywot”? Odpowiedzi wysyłajcie na adres: redakcja@ladysclub-magazyn.pl.
REGULAMIN
1. Nagrodę w konkursie stanowią 2 egzemplarze książki Olivera Sacksa „Wdzięczność”, ufundowane przez Zysk i S-ka Wydawnictwo.
2. Rozdanie przewiduje 2 zwycięzców – każdy z nich otrzyma po jednym egzemplarzu książki.
3. Rozdanie trwa od 5 września 2025 roku do wyczerpania nagród.
4. Do rozdania można zgłosić się tylko raz.
5. Zadanie polega na nadesłaniu odpowiedzi na pytanie związane z omawianą książką: Od kogo autor omawianego przez nas tomu zaczerpnął tytuł swojego eseju „Mój żywot”?
6. Spośród nadesłanych odpowiedzi redakcja wyłoni 2 zwycięzców.
7. Wyniki zostaną ogłoszone pod informacją o książce na portalu LADY’S CLUB w sekwencji PAN BOOK.
8. Uczestnicy mają 3 dni na przesłanie wraz z odpowiedziami na adres redakcja@ladysclub-magazyn.pl swoich danych do wysyłki nagród drogą pocztową; w przypadku braku takiej informacji w wyznaczonym czasie zostanie wybrana kolejna osoba.

Oliver Sacks „Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem” (tytuł oryginału „The Man Who Mistook His Wife for a Hat”). Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2025 (www.zysk.com.pl). Oprawa twarda, str. 312. Przełożyła Barbara Jarząbska-Ziewiec. Premiera 8 kwietnia 2025. Książkę można zamawiać na https://sklep.zysk.com.pl/mezczyzna-ktory-pomylil-swoja-zone-z-kapeluszem-54-90-zl-opr-twarda-8541.html. Tamże inne książki Olivera Sacksa, m.in. „Wyspa daltonistów i wyspa sagowców”, „Rzeka świadomości”, „Stanąć na nogi”, „Stale w ruchu”, „Wszystko na swoim miejscu”.