W pewnym sensie wszystkie psychodeliczne rośliny i grzyby są odwiecznymi nauczycielami ludzkości – napisał w przedmowie do tego dzieła Graham Hancock, szkocki pisarz i dziennikarz. Mowa o wydanej właśnie przez Zysk i S-ka Wydawnictwo książce Briana C. Muraresku „Klucz nieśmiertelności”, która dla wielu czytelników może być pozycją szokującą.
Nie jest dziełem przypadku, że szamani ludu Mazateków z południowego Meksyku nazywają psylocybinowe grzyby, używane w ich ceremoniach, „małymi nauczycielami”. Niezależnie od tego, czy się zajmiemy ayahuaską czy Psilocybe mexicana, pejotlem albo LSD (otrzymywanym ze sporyszu), mamy do czynienia z biologicznymi agentami „bezimiennej religii” i ich numinotyczną (od łac. numen, czyli bóstwo) zdolnością do rozbudzania u ludzi duchowych apetytów i możliwości. Autor „Klucza nieśmiertelności” zapewnia – i nie ma powodów, by mu nie wierzyć – że nigdy w życiu nie miał doświadczeń psychodelicznych. Wychował się w porządnej rodzinie katolickiej i nie miał powodów, by kiedykolwiek sięgać po środki halucynogenne. Swoją książkę oparł na twardych faktach i argumentach empirycznych. Nie stworzył więc „raportu z odlotu”, wytrącając tym samym broń z ręki wszystkim samorodnym krytykom i sceptykom, którzy próbowali zdyskredytować jego ważną książkę jako „brednie jakiegoś ćpuna”. Ta ciekawa książka oparła się takim ad hoc formułowanym opiniom i dzisiaj nie jest już deprecjonowana. Powstała ona, by szukać odpowiedzi na dwa jasne pytania: czy przed powstaniem chrześcijaństwa starożytni Grecy praktykowali psychodeliczne sakramenty podczas swoich najsłynniejszych i najbardziej masowych obrzędów? Oraz – czy antyczni Grecy przekazali jakąś wersję swojego sakramentu najwcześniejszym chrześcijanom? Zatem czy komunia święta albo szerzej, cała Eucharystia pierwszych chrześcijan była Eucharystią psychodeliczną? Jeśli odpowiedzi na te pytania zabrzmią „tak”, to będzie oznaczać, że korzenie zachodniej cywilizacji przesiąknięte są zmieniającymi świadomość narkotykami. Jak taką wiedzę przyjmie 2,42 mld dzisiejszych chrześcijan (prawie jedna trzecia ludności świata)? Czy zatem naukowe dociekania mogą uratować zamierającą wiarę i cywilizację na skraju upadku?
Sekretna wiedza o halucynogennych roślinach, ziołach i grzybach była przekazywana z pokolenia na pokolenie już od epoki kamienia, stając się źródłem prastarej „bezimiennej religii”, której wspólnym wyznacznikiem było spożywanie psychodelicznego sakramentu. Przyjmowała ona wiele form, z których najsłynniejsze są owiane tajemnicą misteria eleuzyńskie w starożytnej Grecji. Jednak czy to możliwe, że również pierwotne chrześcijaństwo było inkarnacją tej zapomnianej religii?
Szukając odpowiedzi na to pytanie, Brian Muraresku w książce „Klucz nieśmiertelności” bada archaiczne korzenie Eucharystii, łącząc ten rytuał z psychodelicznym sakramentem i odsłaniając prawdziwe początki zachodniej cywilizacji. Niczym poszukiwacz Świętego Graala zabiera czytelnika do ukrytych archiwów Luwru i Watykanu, ruin starożytnej Grecji i rzymskich katakumb. Analizuje wyniki najnowszych badań naukowych i śledzi klasyczną literaturę i sztukę.
Rekonstruuje też zakazaną historię kobiet, które kiedyś odgrywały główną rolę w komunii z bóstwem, a potem spotkały się z marginalizacją i prześladowaniem ze strony zdominowanego przez mężczyzn Kościoła.
Jaką więc rolę psychodeliki odegrały w narodzinach zachodniej cywilizacji? Warto przeczytać!
Brian C. Muraresku (na zdjęciu powyżej) ukończył studia na Uniwersytecie Browna, uzyskując dyplom z łaciny, greki i sanskrytu. Od kilkunastu lat prowadzi międzynarodową praktykę prawniczą. W 2016 został założycielem i dyrektorem wykonawczym organizacji Doctors for Cannabis Registration. Mieszka pod Waszyngtonem z żoną i dwiema córkami. Wydany w 2020 roku „Klucz nieśmiertelności. Sekretna historia bezimiennej religii” (tytuł oryginału „The Immortality Key”) jest jego książką debiutancką. W 2020 roku publikacja stała się bestsellerem „New York Timesa”. Audible, amerykańska firma audiobooków i podcastów online, przyznała mu tytuł „Best of 2020” w kategorii Historia. Przedmowę do książki napisał Graham Hancock, szkocki pisarz i dziennikarz, autor bestsellera „Ślady palców boga”. Przekład Jarosław Skowroński. Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2024, stron 480, oprawa miękka ze skrzydełkami. Premiera 26 marca 2024. O tej publikacji Jordan B. Peterson, kanadyjski psycholog kliniczny, napisał, że „wciąga niczym powieść Dana Browna”. Natomiast prof. Gregory Nagy z Uniwersytetu Harvarda ocenił, że to „wybitne i przekonujące opracowanie na temat roli, jaką odegrały misteria w starożytnym świecie, autorstwa prawdziwego człowieka renesansu”. Więcej informacji o autorze na stronie www.brianmuraresku.com.
Dla czytelników LADY’S CLUB mamy 2 egzemplarze „Klucza nieśmiertelności”. Tę książkę o tajemniczych powiązaniach pomiędzy narkotykami psychodelicznymi, ludzką świadomością a początkami chrześcijaństwa można zamówić również w księgarni internetowej Zysk i S-ka na stronie https://sklep.zysk.com.pl/klucz-niesmiertelnosci-sekretna-historia-bezimiennej-religii.html. Poniżej nasz tradycyjny konkurs z jednym pytaniem.
KONKURS CZYTELNICZY
Dzięki uprzejmości Zysk i S-ka Wydawnictwa (www.zysk.com.pl) ogłaszamy dla Czytelników portalu LADY’S CLUB konkurs, w którym można zdobyć 2 egzemplarze książki Briana C. Muraresku „Klucz nieśmiertelności. Sekretna historia bezimiennej religii”. Otrzymają je ci z Państwa, którzy pierwsi odpowiedzą na pytanie: Jaka nowa dyscyplina naukowa dowiodła, że starożytne piwo i wino doprawiane były psychodelikami? Odpowiedzi wysyłajcie na adres: redakcja@ladysclub-magazyn.pl.
REGULAMIN
1. Nagrodę w konkursie stanowią 2 egzemplarze książki Briana C. Muraresku „Klucz nieśmiertelności. Sekretna historia bezimiennej religii”, ufundowane przez Zysk i S-ka Wydawnictwo.
2. Rozdanie przewiduje 2 zwycięzców – każdy z nich otrzyma po jednym egzemplarzu książki.
3. Rozdanie trwa od 15 kwietnia 2024 roku do wyczerpania nagród.
4. Do rozdania można zgłosić się tylko raz.
5. Zadanie polega na jak najszybszym nadesłaniu odpowiedzi na pytanie: Jaka nowa dyscyplina naukowa dowiodła, że starożytne piwo i wino doprawiane były psychodelikami?
6. Spośród nadesłanych odpowiedzi redakcja wyłoni 2 zwycięzców.
7. Wyniki zostaną ogłoszone pod informacją o książce na portalu LADY’S CLUB w sekwencji PAN BOOK.
8. Uczestnicy mają 3 dni na przesłanie wraz z odpowiedziami na adres redakcja@ladysclub-magazyn.pl swoich danych do wysyłki nagród drogą pocztową; w przypadku braku takiej informacji w wyznaczonym czasie zostanie wybrana kolejna osoba.
ROZWIĄZANIE KONKURSU. Pytanie: Jaka nowa dyscyplina naukowa dowiodła, że starożytne piwo i wino doprawiane były psychodelikami? Odpowiedź: Taką nową dyscypliną naukową jest archeochemia. Dzięki niej naukowcy zrewidowali całkowicie historię nie tylko starożytnego piwa, ale i wina. Na przykład piwo z Hiszpanii zaprawiane było psychodelikami psiankowatymi, podobnie jak piwo z okolic Raqefet i Göbekli Tepe. W 2017 roku Patrick McGovern odkrył na terenie obecnej Gruzji najstarsze euroazjatyckie świadectwa fermentacji winnej, datowane na około 6000 lat p.n.e. Parę dziesięcioleci wcześniej, w 1996 roku, ten sam naukowiec po analizie dwóch ceramicznych naczyń odkrytych w zachodnim Iranie potwierdził, że neolityczne wino było doprawiane żywicą terpentynowca lub sosny, co sprawiało, że stawało się napojem „umiarkowanie psychoaktywnym”. Książki otrzymują: 1) Janusz Wójcik, Warszawa; 2) Anna Filipowicz, Zgorzelec. GRATULUJEMY! (wpis z 22 kwietnia 2024)
