Eko-kredyty dla Kowalskiego

logo

 

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach przedstawił 27 maja ciekawą ofertę kredytową dla osób fizycznych (w tym również prowadzących działalność gospodarczą) i wspólnot mieszkaniowych. Jak wiadomo, beneficjentami Funduszu przeważnie są samorządy, instytucje i przedsiębiorstwa. Okazuje się, że każdy z nas może uzyskać atrakcyjnie oprocentowane pieniądze na sfinansowanie inwestycji – pod warunkiem, że będzie ona miała znaczenie dla środowiska, czyli charakter proekologiczny. Tę możliwość dają linie kredytowe obsługiwane przez wybrane w konkursie banki.

zagrajmy w zielone

– Rzadko mówimy o naszej współpracy z instytucjami finansowymi, w tym także z bankami. Do „przeciętnego Kowalskiego” nasze środki trafiają z reguły pośrednio, na przykład za pośrednictwem samorządów, gdy chodzi o ograniczenie niskiej emisji, bo z nią mamy największy problem w województwie śląskim. A jak ma uzyskać pieniądze na inwestycję proekologiczną zwykły obywatel, jeśli jego samorząd nie jest tak operatywny jak inne samorządy? Czy może mieć dostęp do tych środków na równych zasadach z mieszkańcami innych gmin? I dlatego stworzyliśmy bezpośrednią ofertę we współpracy z bankami dla klientów detalicznych – powiedziała prezes WFOŚiGW Gabriela Lenartowicz.

Katowicki Fundusz uruchomił linie kredytowe na zadania proekologiczne w 1997 roku jako jeden z pierwszych w kraju. Do końca 2013 w ramach tych linii wypłacił beneficjentom ponad 114 mln zł. We współpracy z bankami przez te lata WFOŚiGW dopłacał do inwestycji z zakresu ochrony atmosfery (ograniczenie emisji zanieczyszczeń, energooszczędność budynków, oszczędzanie energii cieplnej poprzez termoizolację ścian i stropów budynków, uprawy energetyczne, przedsięwzięcia energooszczędne dotyczące c.o. i ciepłej wody), gospodarki wodnej i ochrony wód (budowa przydomowych oczyszczalni ścieków, wykonanie podłączeń budynków do sieci kanalizacyjnej) oraz ochrony powierzchni ziemi (demontaż, transport i unieszkodliwienie odpadów azbestowych).

W czasie konferencji na ten temat wypowiadali się przedstawiciele Funduszu: prezes Gabriela Lenartowicz, dyrektor ekonomiczny Andrzej Waliczek i Agnieszka Kowalkowska z Zespołu Ochrony Atmosfery i Powierzchni Ziemi oraz bankowcy: dyrektor Krakowskiego Banku Spółdzielczego, oddziału w Częstochowie, Jerzy Suchy, dyrektor oddziału Banku Ochrony Środowiska SA w Katowicach Rafał Cieślawski i doradca BOŚ ds. ekologii Przemysław Kozak.

DWIE LINIE KREDYTOWE

Obecnie czynne są dwie linie kredytowe: „Dom energooszczędny” (obsługiwana przez Bank Ochrony Środowiska SA) i „Ograniczenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery” (obsługiwana przez Krakowski Bank Spółdzielczy i Bank Spółdzielczy w Raciborzu). W każdej z tych linii:

• oprocentowanie kredytu wynosi 0,95 stopy redyskonta weksli, lecz nie mniej niż 3,5% w stosunku rocznym

• okres spłaty nie może być dłuższy niż 12 lat od daty zakończenia zadania (wraz z okresem karencji); karencja nie może być dłuższa niż 12 miesięcy po wynikającym z umowy terminie zakończenia zadania

• zadanie powinno być wykonane do 18 miesięcy od daty postawienia kredytu do dyspozycji kredytobiorcy.

Dokument „Ogólne warunki współpracy w zakresie udzielania przez banki kredytów preferencyjnych z dopłatą do oprocentowania ze środków Funduszu” dostępny jest na stronie www.wfosigw.katowice.pl

KALINA JAKO DOBRY PRZYKŁAD

Staw Kalina na granicy Świętochłowic i Chorzowa uważany był do niedawna za tykającą bombę ekologiczną. Zatruwany przez wiele lat przez pobliskie zakłady chemiczne, produkujące farby i lakiery, zatruty fenolem, był źródłem nieustającego smrodu, który uprzykrzał życie mieszkańcom osiedla Zgoda. Wydawało się, że już na zawsze zapuszczony teren będzie udręką lokalnej społeczności. A kiedyś w stawie wędkarze łowili ryby, a dzieci kąpały się.

Podczas zorganizowanego 10 maja w Świętochłowicach Dnia Otwartego Funduszy Europejskich można było wejść na teren wiodących inwestycji w mieście, w tym i oczyszczanej Kaliny. Z tej okazji skorzystało wiele osób. Zaproszenie przyjęli także wicepremier Elżbieta Bieńkowska, prof. Jerzy Buzek i wiceprezes WFOŚiGW w Katowicach, Adam Liwochowski. – Śląsk ma dobre projekty, czego przykładem są Świętochłowice. Realizowane tu inwestycje zostały pozytywnie ocenione i znalazły finansowanie – mówił prof. Jerzy Buzek. – Inwestycje powinny służyć mieszkańcom. Do realizacji marzeń potrzebne są nie tylko finanse, ale i umiejętności i ciężka praca, wtedy uzyskuje się efekty, jak w Świętochłowicach –  dodała wicepremier Elżbieta Bieńkowska. – Pozyskaliśmy prawie 100 mln zł na różnego rodzaju zadania – pochwalił się prezydent miasta, Dawid Kostempski.
Staw przechodzi gruntowne oczyszczanie. System rur usuwa z dna toksyczne osady, które po odwodnieniu zostaną spalone (20 tys. ton!). Zagospodarowany zostanie również teren wokół stawu. Pojawią się ścieżki przyrodnicze, ławki i latarnie. Wokół akwenu nasadzonych zostanie blisko 300 drzew i prawie 1500 krzewów. Powstaną ścieżki spacerowe, które będą oświetlane przez 44 latarnie. Nad staw wróci życie, a nawet pojawią się jesiotry! Rewitalizacja Kaliny to zadanie dofinansowane w 85% z unijnych środków. Wkład własny pochodzi z budżetu miasta i preferencyjnej pożyczki z WFOŚiGW. Prace potrwają do końca lipca 2015. Zagospodarowanie przyrodnicze obejmie 4,9 ha. WFOŚiGW pełni dla tego projektu rolę Instytucji Wdrażającej. Za półtora roku Kalina ma być rekreacyjną chlubą miasta i regionu. Całkowity koszt wyniesie 30 mln zł.

 

Napisano w Zagrajmy w zielone

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress