Jesteśmy świadkami trzeciej rewolucji seksualnej. Kobiety są nie do poznania – powiedział Zbigniew Lew-Starowicz. Tak profesor podsumował wyniki najnowszych badań nad seksualnością Polaków. Rezultatami analiz podzielił się z uczestnikami spotkania w Klubie Klimat w Galerii Sfera w Bielsku-Białej, które odbyło się w piątek 17 czerwca. Znany seksuolog i psychiatra przyjechał na zaproszenie ośrodka Kobieta Szczęśliwa, a patronem medialnym spotkania był magazyn Lady’s Club. Spotkanie prowadziły właścicielki marki Kobieta Szczęśliwa Beata Znamirowska-Soczawa i Ewa Tyszkiewicz.
Po raz pierwszy na wielką skalę seksualność Polaków była badana w 1992 roku. W tym roku, po blisko ćwierćwieczu, naukowcy, stosując te same metody badawcze i zadając grupie ankietowanych te same pytania, sprawdzili, w jakim kierunku zmierza ewolucja seksualna. Odpowiedzi udzielało 1300 kobiet aktywnych seksualnie w różnych grupach wiekowych.
Zainteresowanie zdrowiem i życiem seksualnym znacznie wzrosło. Zmieniła się także radykalnie otwartość na tematy seksualne. Na przykład w 1992 r. zaledwie 1/3 ankietowanych udzieliła odpowiedzi na pytania o zdradę, a 2/3 nie udzieliło żadnych odpowiedzi, wstydząc się w ogóle o tym rozmawiać. W 2016 otwarcie do (co najmniej) jednorazowej zdrady przyznało się 38,5% kobiet. Przemiany obyczajowe są wyraźne.
W 1992 aktywnością seksualną chwaliło się 61% ankietowanych, obecnie 78% kobiet w różnym wieku, przy czym aktywność seksualna w grupie 40-65 lat nie różni się od aktywności w populacji 20-30 lat!
Na pytanie, jak często mają ochotę na seks, w 1992 chęć na częsty seks potwierdziło 30% kobiet, w 2016 – ponad 60%, przy czym 8% nie przeżywa wcale orgazmu, a 92% przeżywa go, ale często bez satysfakcji, co oznacza, że znacznie podniesiona została poprzeczka wymagań w stosunku do partnerów. Potwierdzają to odpowiedzi na pytania dotyczące pozycji w czasie seksu. W 1992 dominowały dwie (klasyczna, czyli “po bożemu”, i od tyłu), w 2016 panuje chęć na wielorakość.
Jeśli chodzi o zaburzenia, aż 25% Polek nie ma wcale ochoty na seks i może bez niego żyć. Na drugim miejscu (15%) wymieniana jest bolesność, na trzecim – brak orgazmu lub rzadkość osiągania (13%).
Z kolei Polacy, którzy – niestety – zmienili się w tym czasie mniej albo wcale, jako zaburzenia na pierwszym miejscu wymieniają zbyt krótki, zbyt szybki seks, na drugim kłopoty z erekcją, nazywane impotencją, a na trzecim (11%) – zbyt małe potrzeby seksualne. Jednocześnie tylko co piąty Polak uważa, że to są poważne problemy i trzeba je leczyć. Większość sądzi, że można z nimi żyć, a jeśli szukają rozwiązań dla swoich problemów, to w internecie, w rozmowie z przyjaciółką, w książkach. Rzadko u specjalistów. Co ciekawe, czasami jako specjalista w tych sprawach wymieniany jest… ksiądz! W porównywanym okresie nastąpił też spadek wskaźnika udanych związków: z 76% w 1992, do 61% w 2016.
Podsumowując te wyniki, profesor stwierdził, że martwi go niemała wciąż grupa osób, które mają problemy seksualne, lecz uważają, że wszystko jest w porządku i da się z tym żyć.
Zbigniew Lew-Starowicz chętnie, długo, ze swadą i humorem odpowiadał też na pytania uczestniczek dotyczące związków, relacji, zdrady, zazdrości. Zaprezentował również swoją nową książkę “Rozmówki małżeńskie”, w której on sam, jak wyjaśnił, występuje w roli tłumacza zdań wypowiadanych przez żony i mężów. Jak stwierdził bowiem, wiele osób nie potrafi się porozumieć w związkach. Kobiety oczekują więcej słów o miłości, a jeśli mężczyzna już wyzna swoje uczucia, to dla niego jest to najważniejsze zobowiązanie i nie widzi powodu, aby je non stop powtarzać.
O różnicach w podejściu do najważniejszych emocji i spraw w relacji partnerskiej można mówić godzinami. Swoją wieloletnią praktyczną wiedzę w tej sferze profesor zawarł właśnie w najnowszej książce.
Gościem wieczoru była także dr Alicja Długołęcka, która przeprowadziła pełne edukacyjnej wiedzy i pozytywnej mocy warsztaty “Poszukiwanie własnej seksualności”.
Wydarzenie wsparli sponsorzy: Dorota Citkowska, która jest doradcą książki i przygotowała stoisko z tytułami godnymi przeczytania, firmy MetLife, FM, Oriflame, Fundacja do Walki z Chorobami Nowotworowymi im. Weroniki Pawlickiej. Poczęstunek (ciasto, chleb na bazie ziaren lnu i słonecznika i smaczne wędliny) ufundowała Piekarnia Tyran. Przygotowaniem aranżacji sceny zajęła się firma Kler. Spotkanie aktywnie wsparli: Galeria Sfera, Matras Klub Klimat.
Ponieważ Klub Klimat jest idealnym miejscem na takie klimatyczne, intymne spotkania, ośrodek Kobieta Szczęśliwa zapowiedział, że w piątek 14 października kolejnym gościem będzie psycholog, psychoterapeuta i pisarz Wojciech Eichelberger. Wpiszcie sobie to nazwisko i datę do kalendarza. Warto!
***
Materiał ilustrują fotografie z sesji Moda przeszła… po naszych zdjęciach, ale nie mamy jej tego za złe, a węcz przeciwnie; photo & concept: www.koty2.com, modelka Magdalena Roman @D’Vision, stylist Anna Jandura, makeup & hair Sylwia Smuniewska, udostępnienie Ania Rzepka, Korporacja Stylu, PR & Social Media
