STANISŁAW BUBIN Nie sądziłem, że tak mnie wciągnie literacki debiut Mai Opiłki. Dość gruby, bo liczący ponad czterysta pięćdziesiąt stron kryminał połknąłem w niespełna dwa dni i po odstawieniu książki na półkę poczułem niedosyt, że „Czarny żałobnik” jest już poza…