WYCIĄGNIJ RĘKĘ DO KOGOŚ, KTO TEGO BARDZO POTRZEBUJE. Recenzja

STANISŁAW BUBIN

Janek i Reda. Co ich łączy? Dojrzały mężczyzna, opiekujący się trzema córeczkami, bliźniaczkami i noworodkiem, oraz siedemnastoletni chłopak z miasta, w którym nic się nie dzieje, wszystko jest w rozpadzie, żadnej nadziei na lepsze jutro. Debiutancka, dość gruba powieść Kiry Zielińskiej „Wszystkie nasze poplątane ścieżki”, skupia się naprzemiennie na losach tych dwóch postaci, Janka i Redy, dając nam złudzenie, że chodzi o różnych bohaterów. Jednak podświadomie czekamy w trakcie lektury, kiedy ci dwaj się zetkną, co ich połączy, jakie zdarzenia. To intrygujące! Wyczuwamy, że te postaci, choć osobne, są bliskie sobie. Jednak nie uświadamiamy tego sobie od razu. Zdumiewająca konstrukcja książki budzi podziw nad sprawnością i dojrzałością autorki – napisała bowiem dwie bardzo dobre historie w jednej, a na koniec dała fascynujące rozwiązanie, jednoczące fabułę i wszystkie rozproszone wątki.

Kira Zielińska „Wszystkie nasze poplątane ścieżki”. Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2023. Oprawa miękka, stron 472. Premiera 17 października 2023.

Kira Zielińska jest bystrą obserwatorką rzeczywistości, dostrzega wszystkie niuanse życia, nie pomija niczego. Jej powieść jest gęsta od zdarzeń. To świetnie utkana materia literacka. Najpierw losy Redy, typowego nastolatka z miasteczka, w którym nadzieja na zmiany umarła jako pierwsza. Pracuje w warsztacie samochodowym, opiekuje się ojcem alkoholikiem. Opieka to słowo na wyrost. Po prostu wegetują obok siebie. Reda jest przystojny, silny, bystry, samochody nie mają przed nim tajemnic. Wszystkie dni Redy są do siebie podobne. Tyra z kumplami od rana do wieczora, a weekendy cała paczka spędza w ulubionym miejscu na piciu i zabawianiu się z dziewczynami. Reda kocha się skrycie w jednej z nich, Marcie, swojej sąsiadce, ale ona akurat należy do innego, więc nie chce im wchodzić w paradę. Marzy o wyjeździe z miasta, myśli, jak odmienić swój los, nie chce się z nikim wiązać na stałe. Czas upływa, nic się nie zmienia – zamiast zmian jest ciągle to samo, wegetacja. Życie lubi jednak płatać figle, pewnego dnia zaczynają się niespodzianki. Los daje Redzie okazję, o jakiej nigdy nie myślał. W mieście pojawia się facet, nazywa się Piasecki – widać od razu, że bogaty – i powołując się na starą znajomość z ojcem Redy i niezrealizowane wobec niego zobowiązania proponuje chłopakowi wyjazd, nową pracę, naukę, niebywałe możliwości. Byłby głupi, gdyby z tej szansy nie skorzystał… Co z dziewczyną, w której się kochał? Kocha się nadal, ośmiela się do niej zbliżyć, wyjawić uczucie, ale z wyjazdu nie rezygnuje. Zawsze chciał odmienić życie, nic go w miasteczku nie trzyma, musi spróbować czegoś nowego, bo w przeciwnym razie będzie żałować do końca swoich dni. Albo stoczy się jak ojciec i umrze jak on, od przepicia…

Historia Janka jest odmienna. Jest ustawiony, ma dobrą pracę, kieruje dużą firmą (wynajem luksusowych samochodów), porządnie zarabia. I kocha Adę, swoją żonę, niebywale mocno. Obdarowała go słodkimi bliźniaczkami, teraz ma się narodzić nowe życie. Jeden z najpiękniejszych dni zamienia się jednak w piekło. Komplikacje przy porodzie, Janek zostaje sam z trójką małych dzieci. Cios, po którym ciężko się pozbierać. Dobrze, że ma oddanego partnera, który ogarnia problemy w firmie, bo jego problemy domowe urastają do rangi niebotycznych. Janek zamyka się w skorupie, zaciska zęby i zajmuje się dziewczynkami najlepiej jak potrafi. A nie potrafi, bo nigdy nie zajmował się dziećmi, zwykle robiła to żona. Odtrąca jednak pomoc teściów, nie chce spotykać się ze znajomymi i przyjaciółmi. Noworodek płacze całymi godzinami, bliźniaczki nie rozumieją, co się dzieje, dlaczego mama nie wróciła ze szpitala, w domu bałagan, chlew, Janek podpiera powieki zapałkami ze zmęczenia i niewyspania. Tak dłużej się nie da! Albo zwariuje, albo odbiorą mu dzieciaki siłą. Powoli wychodzi z traumy, ze skorupy zobojętnienia. Musi ułożyć sobie życie na nowo, wejść w relacje z teściami i sąsiadami. Nie zdobędzie świata w pojedynkę, jeśli nadal będzie się od wszystkich odsuwał – zaprzepaści to, co Ada zostawiła mu najlepszego: córeczki, rodzinę. Życie zafundowało mu piekielną otchłań, musi więc zrobić wszystko, żeby się z niej wydobyć. Zbyt wiele ma do stracenia. Janek jest bystry i twardy, nie może szukać ulgi w drogich alkoholach i spotykać się wyłącznie z przypadkowymi kobietami. Kiedyś ktoś dał mu szansę, teraz on musi dać szansę innym. Przecież może, ma takie możliwości. Janek nie chce być łódeczką na falach życia, chce sterować sobą i swoim losem, chce wszystko posklejać, poskładać, zbudować na nowo. Który to już raz? Przekonuje się, że uczucia, którymi tak hojnie obdarzył żonę, nie wygasły w nim całkiem, że może je wzniecić na nowo, musi tylko dobrze wybrać. Miłość jest najlepszą tratwą ratunkową, gdy zaleją nas fale burzliwych zmian…

Kira Zielińska pokazała nam plastycznie życie pełne nagłych zwrotów i niespodzianek, w którym szczęście ociera się wciąż o ból i rozpacz. Obok tej historii nie da się przejść obojętnie, losy bohaterów zaciekawiają i intrygują, skłaniają do refleksji (fragment recenzji).
FOT. PEXELS / Achraf Alan

Kira Zielińska pokazała nam plastycznie życie pełne nagłych zwrotów i niespodzianek, w którym szczęście ociera się wciąż o ból i rozpacz. Obok tej historii nie da się przejść obojętnie, losy bohaterów zaciekawiają i intrygują, skłaniają do refleksji. W trakcie lektury wzruszamy się losem trzech dziewczynek i samotnego ojca, a tu nagle dowiadujemy się, że Janek ma cztery córki. Jak to możliwe? Ano właśnie, takie jest życie, takie są wszystkie nasze poplątane ścieżki. Wiemy, że trudno się odnaleźć w labiryncie zdarzeń, ale trzeba próbować, nie wolno się zniechęcać. Redzie i Jankowi życie rzucało pod nogi wiele kłód, jednak nie załamali się, powściągnęli gniew, zostawili nałogi, postawili na uczucia i tę walkę wygrali. Nie było łatwo, lecz wygrali. Oni wygrali? Może tylko on jeden?! Przeczytajcie. To budująca historia, warto ją poznać. Historia, z której wynika, że każdy z nas może podać pomocną rękę osobie, która bardzo tego potrzebuje. Ta osoba jest zwykle tuż obok nas.

Mamy dla Was 3 egzemplarze powieści Kiry Zielińskiej. Konkurs poniżej.

KONKURS CZYTELNICZY

Dzięki uprzejmości Zysk i S-ka Wydawnictwa (www.zysk.com.pl) ogłaszamy dla Czytelników portalu LADY’S CLUB konkurs, w którym można zdobyć 3 egzemplarze książki Kiry Zielińskiej „Wszystkie nasze poplątane ścieżki”. Otrzymają je ci z Państwa, którzy oryginalnie, niesztampowo odpowiedzą na pytanie: Co można, trzeba i warto zrobić, żeby uczynić życie swoje i innych trochę lepszym? Odpowiedzi wysyłajcie na adres: redakcja@ladysclub-magazyn.pl.

REGULAMIN

1. Nagrodę w konkursie stanowią 3 egzemplarze książki Kiry Zielińskiej „Wszystkie nasze poplątane ścieżki”, ufundowane przez poznańskie Zysk i S-ka Wydawnictwo.

2. Rozdanie przewiduje 3 zwycięzców – każdy z nich otrzyma po jednym egzemplarzu książki.

3. Rozdanie trwa od 15 listopada 2023 roku do wyczerpania nagród.

4. Do rozdania można zgłosić się tylko raz.

5. Zadanie polega na nadesłaniu oryginalnej, niesztampowej odpowiedzi na pytanie: Co można, trzeba i warto zrobić, żeby uczynić życie swoje i innych trochę lepszym?

6. Spośród nadesłanych odpowiedzi redakcja wyłoni 3 zwycięzców, autorów najciekawszych odpowiedzi.

7. Wyniki zostaną ogłoszone pod informacją o książce na portalu LADY’S CLUB w sekwencji PAN BOOK.

8. Uczestnicy mają 3 dni na przesłanie wraz z odpowiedziami na adres redakcja@ladysclub-magazyn.pl swoich danych do wysyłki nagród drogą pocztową; w przypadku braku takiej informacji w wyznaczonym czasie zostanie wybrana kolejna osoba.

ROZWIĄZANIE KONKURSU. Pytanie: Co można, trzeba i warto zrobić, żeby uczynić życie swoje i innych trochę lepszym? Odpowiedź: Sposobów jest dużo, ale na pewno warto wnosić do życia swojego i innych humor, uśmiech i radość. To zawsze działa i na pewno jest lepsze od jedzenia czekolady czy przewijania stron w internecie. Jeśli już musimy nad czymś przysiąść, niech to będzie wartościowa książka, a nie kolejny serial, choćby najlepszy. Poza tym trzeba koniecznie mieć kontakt z naturą, dbać o przyrodę, chronić drzewa i zwierzęta, walczyć o klimat, wychodzić na powietrze, spacerować, biegać, uprawiać sport, gimnastykować się i namawiać do tego innych. Góry, morze, jeziora, lasy – to jest to! Podziwiaj piękno świata i przestań myśleć, że jesteś w nim najważniejszy. Kiedy się tylko da, należy zastępować jazdę samochodem lub autobusem na jazdę rowerem. Dieta to także ważny czynnik. Nie marudź, tylko odżywiaj się zdrowo, zrezygnuj z fast foodów. Warzywa i owoce koniecznie muszą znajdować się codziennie w naszym jadłospisie. Miej również czas na rozmowy i spotkania – przezwycięż lenia i zadzwoń codziennie do kogoś bliskiego lub znajomego. No i pamiętaj – myśl, stale myśl, nie bój się wypowiadać odważnie i krytycznie, naucz się sprawdzać, kto mówi prawdę, a kto kłamie, co jest w życiu propagandą i marketingiem, a co stanem faktycznym. Bądź empatyczny i tolerancyjny, sortuj śmieci, nie przestawaj marzyć – wtedy jest szansa, że życie twoje i innych będzie dużo lepsze. Tyle i aż tyle! (ten kodeks sformułowaliśmy na podstawie listów od Czytelników). Książki otrzymują: 1) Joanna Wolska, Dzierżoniów; 2) Anna Konieczna, Tarnobrzeg; 3) Wiesława Zielińska, Lądek-Zdrój. GRATULUJEMY! (wpis z 23 listopada 2023)

Napisano w Pan Book

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress